Szaleni-zarezerwowali fotografa 2 tygodnie przed ślubem:) Fuksiarze!Dałam radę pojechać. Slub i wesele odbyło się nad Bugiem. Ładnie, cicho, ale brrr-zimno! Jednak ogrzewała ich ciepła atmosfera, emocje i radość z przybycia bliskich, a wielu z gości przyleciało z Irlandii, po wielu latach niewidzenia się. Było bardzo wzruszająco!
Następnego dnia pomimo zimna udało się nam zrobić sesję plenerową i Matylda dzielnie pokazywała swoją piękną suknię w całej okazołości, czyli bez płaszcza…:)
Kochani! Życzę Wam samych radosnych dni i niech Wasze wspólne życie będzie ciekawą podróżą!
By zobaczyć cały reportaż, kliknijcie w zdjęcie.