Zapraszam do obejrzenia ujęć z rodzinnej sesji Kingi. Cieszę się że mogłam uchwycić te chwile, gdy w domu pojawia się nowy członek rodziny. Te momenty są niesamowite a jednocześnie tak ulotne. Dzięki fotografii pozostaną na dłużej w pamięci…
Rodzinna sesja może równie dobrze odbyć się w domu. Szczególnie gdy jej najmłodszy uczestnik najlepiej czuje się właśnie w domowym zaciszu. W galerii zobaczcie kilka ujęć z sesji Kingi i Bruna.