Poznajcie Jolę i Filipa. Dziękuję im za fajny wspólny czas, który spędziliśmy przedzierając się przez pola rzepaku, wspinając się na pagórki oraz gubiąc się w lesie:)…
Pomimo groźby deszczu i burzy, udało nam się spotkać, a nawet towarzyszyło nam delikatne, moje ulubione popołudniowe światło. Dziękuję Zuzce i Nikodemowi, że pozwolili mi wejść w ich świat czułości i humoru. Sesje narzeczeńskie są dobrym przedsmakiem przed reportażem ślubnym, jest czas na oswojenie się z obiektywem, z fotografem, ale jest to oczywiście także świetna…